Pojemność 13g
Cena 35zł
Informacje ogólne
Skład:
Mica, Talc, Silica, Ethylhexyl Palmitate, Magnesium Stearate, Paraffinum Liquidum, Dimethicone, Caprylic/Capric Triglyceride, Phenoxyethanol, [+/-]: CI 77492, CI 77499, CI 77491, CI 77742.
Paletka została zapakowana w kartonowy, błyszczący rękaw na którym znajdziemy dodatkowe informacje o kosmetyku wraz z ilustracją.
Sama paletka to kartonowe pudełko, zamykane na magnes, bez lusterka i pędzla, posiada przezroczystą folię ochronną wewnątrz. Paleta jest bardzo lekka i trzymając ją w ręku, praktycznie nie czuć jej ciężaru. Opakowanie bardzo mi się podoba bo Pat to holosexual freak 😂
Całość jest bardzo błyszcząca, holograficzna i cieszy oko!
Po otwarciu paletki, ukazuje się nam 6 wyprasek, które na pierwszy rzut oka są dosyć białe, pastelowe, zimne. 4 odcienie są opalizujące, pozostałe 2 nie.
Teraz przybliżę Wam każdy z odcieni.
Star Dust - biel opalizująca na baby blue z kroplą lawendy.
Magic Heaven - srebro.
Glam & Bright - lawenda z lekko niebieskimi tonami.
Diamond Shine - róż opalizujący na szaro.
Royal Crown - mięta ze złotymi tonami.
Precious - srebro z lawendą.
Działanie
Nakładane suchą opuszką palca (kilkukrotnie) na czystą skórę.
Rozświetlacze potwornie śmierdzą fabryką! Nie wiem czy same wypraski tak pachną czy tektura ale ów zapach potwornie mi przeszkadza i zniechęca do użytkowania.
Każda wypraska posiada podobną konsystencję i pigmentację. Co ciekawe, przesuwając palcem po danym odcieniu otrzymujemy silniejszą pigmentację na skórze, niż po użyciu pędzla.
Generalnie, rozświetlacze mają średnią pigmentację, mogło być lepiej.
👉Star Shine👈 potwornie pylą! Nakładanie pędzlem skutkuje u mnie zawsze błyszczącymi drobinami na całej twarzy. Dodatkowo nałożone pędzlem, obojętnie czy naturalnym czy syntetycznym - wachlarzowym czy kulką dają taki sam, delikatny efekt. Próbowałam je nakładać na mokro bo lubię intensywny efekt na skórze ale niestety u mnie szału nie ma...
Sytuacja zmienia się, kiedy wklepuję produkt opuszką palca lub nakładam dany kolor mokrą gąbeczką i to najlepiej z Fix+ lub olejkiem awokado. Wtedy jest petarda i mamy metaliczne wykończenie, w 4 przypadkach duochrome!
Jest jeszcze coś, co mi się nie podoba. Przesuwając opuszką palca po wyprasce lub mokrą gąbką, odcienie się zbijają jakby w takie płatki, grudki koloru i znowu przy nakładaniu kosmetyku na twarz trzeba wpierw ów kolor wbić w buzię a potem rozetrzeć. Formuła zdecydowanie niedopracowana, mogli zrobić odrobinę bardziej kremowy w dotyku produkt i problem by zniknął a tak trzeba samemu dodać coś, co da lepszą przyczepność i poślizg.
Odcienie piękne ale w regularnej cenie 35zł paleta się nie opłaca! Łapcie tę limitkę teraz na promocji bo jest to coś innego, ciekawego ale nie w normalnej cenie.
Polujecie na tę paletę rozświetlaczy?
Co o niej myślicie?
Myślałam o niej, ale coraz więcej negatywnych opinii widzę na jej temat ... ale chyba najlepiej to przetestować na własnej skórze :D
OdpowiedzUsuńTen produkt Wibo średnio się udał...
UsuńTeż myślę, że w cenie regularniej się nie opłaca, ale na promo warto spróbować:)
OdpowiedzUsuńPewnie, że można i kto wie - może u Ciebie będzie szał :)
UsuńWidzę, ze więcej jest minusów niż plusów. Trzeba się bardzo zastanowić przed zakupem, nawet w cenie promocyjnej...
OdpowiedzUsuńTo prawda. Szału według mnie nie ma.
Usuńmiałam kupowac, ale cieszę się ze nie kupiłam. Za to dorwałam paletke do konturowania z wibo :D
OdpowiedzUsuńnikolaa123.blogspot.com
O, super! Zrób recenzję, z chęcią przeczytam.
UsuńMiałam ją kupić no i jak widać dobrze ,że nie kupiłam .Za te pieniądze to słabo ,a jeszcze jak śmierdzi to już w ogóle by mnie to denerwowało .
OdpowiedzUsuńNo niestety, pachnieć fajnie nie pachnie...
UsuńA myslalam, ze bedzie dobrej jalosci. Faktycznie 35 zl wywalic i sie rozczarowac to sie kompletnie nie oplaca 😊 idobrze, ze o minisach piszesz bo nie ma co sciemniac
OdpowiedzUsuńPo to jest ten blog! Ja dostałam tę paletę od znajomej, obie nas zachwyciły kolory ale serio 35zł to za dużo, w promo można kupić i popracować z nią ale w regularnej cenie to wielkie NIE.
UsuńZdecydowanie nie dla mnie. Mój ulubiony rozświetlacz to ten z lovley złoty. Chyba nie ma lepszego:)
OdpowiedzUsuńja byłam dzisiaj w rossmannie, ale szybko wyszlam. nie znalazlam nic ciekawego ani tego co mialam na liscie, wiec wyszlam.
OdpowiedzUsuńnie znam tej paletki, jak ten szał zakupowy rossmanowy minie to ja obejrzę.
OdpowiedzUsuńMiałam chęć ale nie kupiłam widać intuicja dobrze mi podpowiadała ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentują w opakowaniu, na skórze nie do końca, ale fajnie, że próbują z czymś nowym cały czas ;)
OdpowiedzUsuńŁadne opakowanie ale nie używam aż tylu rozswietlaczy. Mój ulubiony to ten z My Secret
OdpowiedzUsuńMiałam ją kupić, ale ogrom negatywnych opinii jakoś mnie zniechęcił.
OdpowiedzUsuńNie widziałam jej ostatnio w Rossmannie ale może to i dobrze bo bym się skusiła a widzę, że nie jest warta uwagi ;)
OdpowiedzUsuńczyli nic szczegónego, a opakowanie ładniutkie :)
OdpowiedzUsuńJedynie opakowanie bardzo mi się podoba.Rozświetlacze niestety mnie nie przekonują
OdpowiedzUsuńMam inny rozświetlacz od Wibo i na razie nie mam zamiaru go zmieniać :P
OdpowiedzUsuńNie używam rozświetlaczy bo mój chłop mówi że się wtedy świece xd
OdpowiedzUsuńChciałam je kupić, ale mam już kilka rozświetlaczy i zrezygnowałam :)
OdpowiedzUsuńRozświetlaczy nigdy za wiele 😂
UsuńMam tą paletę ale nie powiedziałabym by sie pyliła. Może kolory nie są codzienne ale uważam że ładnie połyskują na buzi
OdpowiedzUsuńU mnie pyli, może to też kwestia pędzli ale tak jest i już. Kolory są super ale ta formuła...
UsuńU mnie również nie pyli, nie zauważyłam też aby miała nieprzyjemny zapach :)
UsuńNo to mam felerny egzemplarz 😁
UsuńNie za bardzo lubię tą firmę.
OdpowiedzUsuńJa za Wibo nie przepadam ale prezent to prezent 😁
UsuńTo ja wolę moje paletki ze Sleeka albo genialny rozświetlaczz Lovely.
OdpowiedzUsuńSleek fajne ma te rozświetlacze!
Usuńwygląda pięknie, tym większa szkoda, że jest tak słabo :(
OdpowiedzUsuńWielka szkoda bo kolory fajowe!
UsuńJejku jak one pięknie wyglądają, szkoda, że takie buble no :(
OdpowiedzUsuńNo niestety, czasem się trafi bubel.
UsuńKusi wyglądem ale po twojej recenzji raczej bym nie kupiła
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie ale szczerze są lepsze na rynku.
UsuńZ cieni wibo nigdy nie korzystałam , ale ich maskara i konturówka do oczu maja swoje miejsce w mojej kosmetyczce.
OdpowiedzUsuń