Oba produkty pokazywałam w haulu z filmem, które możecie zobaczyć tutaj 👉KLIK👈.
W tym poście dowiecie się za co tak bardzo pokochałam to serum, więc koniecznie przeczytajcie cały tekst. Zapraszam 😘
Pojemność 40ml
Cena 69zł
Informacje ogólne
Info ze strony beautikon.com:
Skład:
Serum zapakowano w kartonowe, twarde opakowanie w kolorach seledynowo - pomarańczowo - czarnych z elementami graficznymi, które przykuwają oko. Gównie dominuje tu mat ale po bokach są sympatyczne, geometryczne wzory, które posiadają błysk. Przyjemny design, który przykuwa oko ale jest jednocześnie świeży i nienachalny!
Kosmetyk docelowo zamknięto w bardzo solidnej buteleczce, wykonanej z przezroczystego, matowego szkła z pompką ukrytą pod plastikowym korkiem. Przyznam się Wam, że raz to serum mi upadło i jak widzicie - nic nie pękło!
Pompka działa bez zarzutu, nie zacina się i możemy dozować serum tak, jak chcemy! Nic tak nie cieszy, jak możliwość pełnej kontroli nad kosmetykiem 😊
Działanie
Serum kolagenowe It's Skin ma konsystencję żelową, posiada morelowy kolor i przede wszystkim bardzo intensywny, świeży, jakby kwiatowy zapach, który po nałożeniu na skórę dosyć szybko się ulatnia i nie jest drażniący.
A jak z jego działaniem? Przede wszystkim, trzeba wspomnieć o tym, że w przypadku kolagenu należy wpierw nawilżyć buzię wodą. Dlaczego? Dlatego, że to właśnie woda jest nośnikiem tej substancji i żeby kolagen nam się w skórę wchłonął, należy wpierw twarz zwilżyć a dopiero potem nakładać kosmetyk. Jeżeli tego pierwszego kroku nie zrobimy, wtedy gwarantowane rolowanie się serum, które będzie się wałkowało i odpadało po dotknięciu dłonią!
Pamiętając o kombinacji z wodą, możemy cieszyć się wspaniałym efektem na skórze oraz działaniu, o którym pisze producent. Buzia jest niesamowicie gładka, rozpulchniona, miękka, nie ma suchych skórek i co dla mnie ważne - współgra z pielęgnacją Sensai, którą obecnie stosuję.
Krótko mówiąc: to serum robi wszystko to, co powinno i kupiło mnie całkowicie!
Bardzo Wam polecam je wypróbować, tym bardziej że cena jest niska a dodam w tym miejscu, iż It's Skin posiada w swojej ofercie całą linię kolagenową, z której możecie wybrać produkty, jakie chcecie lub zakupić całą linię dla wzmocnienia efektu. Ich produkty możecie kupić na wysepce w Warszawie w Galerii Mokotów lub na stronie Beautikon.com, z której planuję dokupić kolejne produkty tej firmy.
BARDZO POLECAM.
Znacie produkty tej firmy?
Używaliście już kolagenu?
Muszę ja sobie sprawić coś ala ten kolagen bo latka lecą a ja wciąż używam tylko kremu nivea. 😁
OdpowiedzUsuńBardzo lubię koreańskie kosmetyki z kolagenem, a tego serum jakoś nigdy nie widziałam. Wygląda ciekawie!
OdpowiedzUsuńNie znałam tego produktu. Zaskoczyło mnie to,że kolagen trzeba z wodą nakładać nie wiedziałam ;P
OdpowiedzUsuńZapraszam na --> Mój Blog
Nie znam produktu, ale bardzo ciekawie go opisałaś. Też muszę znaleźć coś podobnego bo niestety czas leci nie ubłagalnie i nie młodnieję :P
OdpowiedzUsuńPieewszy raz to widze ☺ ale kolagen ma dobry wplyw ogolnie. Sama bym sobie takie cudo kupila 😍
OdpowiedzUsuńOoooo zostałam zachęcona, ale cena jest dość spora kurka :P
OdpowiedzUsuńProdukt sam w sobie mnie bardzo intryguje, ale jego cena daje mi do myślenia.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. Nie miałam jeszcze nic z koreańskich kosmetyków. :)
OdpowiedzUsuńNie zwróciłam nigdy uwagi na to serum. Chętnie je jednak wypróbuję dzięki twojej recenzji.
OdpowiedzUsuńOdwdzięczam się za szczery komentarz. Będzie mi miło jeśli poklikasz.
Pozdrawiam,annnathalie.blogspot.com
Na pewno nie dla mnie, za młodą mam jeszcze buźkę, nie chce rozleniwiać skóry :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Jeśli rzeczywiście działa to można zapłacić i taką cenę:)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu.
OdpowiedzUsuń