Tym razem będzie to kolejna paletka marki Makeup Revolution. Przed nami jeszcze jedna - Iconic 3, którą postanowiłam zostawić na sam koniec jako deser ;)
Paletka ta to zestaw odcieni typowo jesiennych, znajdziemy tutaj perłę i maty, więc każda z Was znajdzie tu coś dla siebie!
Jesteście jej ciekawe?
Zapraszaj do czytania :)
Pojemność 14g
Cena 20zł
Dostępność urodomania.com (klik)
Skład z opakowania:
Paletka została wykonana z porządnego kawałka plastiku, który nam w dłoni nie trzeszczy!
Cieni w paletce mamy 12 - dokładnie połowę tego matu i perły :)
Minusem dla niektórych może być brak lusterka w zamian za przezroczyste wieczko ale pamiętajmy, że dzięki temu zabiegowi paletka jest tańsza i lżejsza ;)
A tak prezentują się wszystkie kolory.
Przejdźmy teraz do konkretów, czyli do swatchy i pracy z nimi.
Cienie nakładane naturalnym, języczkowym pędzelkiem na mokro na czystą skórę.
Wszystkie cienie pod opuszką palca są miękkie i satynowe. Te perłowe nie są tandetną perłą jaką potrafi zaserwować marka Sleek. Cienie te bardzo dobrze się nakładają, pięknie iskrzą chociaż odcień 1 i 5 (od lewej licząc) wypadają o włos słabiej na tle swoich kolegów - trzeba je mocniej zbudować.
Cienie konsystencją są mniej zbite i wymagające od tch z palet EYES LIKE ANGELS klik lub FLAWLESS ale w połączeniu z płynem (Duralinem czy wodą) nie dają nam kremu, co potrafią kolory z wcześniej wspomnianych palet.
Z matami sytuacja jest podobna jak w dużych paletkach marki. Cienie nie są wybitne ale da radę z nimi pracować i w przypadku Romantic Smoked 2 odcienie - czerń i poszarzały bakłażan (kolor 2 i 3 od prawej licząc) potrafią być wkurzające! Trzeba je budować a kiedy to zrobimy potrafią się dziwnie kulkować.
Sprawa z nimi wygląda tak samo jak tymi dużymi paletami - cienie Makeup Revolution najbardziej lubią pędzle syntetyczne :)
Pokażę Wam jeszcze orientacyjnie ich wielkość.
Podsumowując:
Paleta całościowo jest bardzo dobra jakościowo! Za 20 zł otrzymujemy 12 kolorów - 6 matów i 6 pereł.
Wszystkie kolory pięknie ze sobą współgrają, uzupełniają się. Trwałość jest bardzo dobra, chociaż maty potrafią zanikać nałożone na czystą skórę! Ja jednak zawsze pod spód używam bazy, cienia w kremie lub kredki. Jestem mile zaskoczona ich jakością i tym, że kolory nie osypują się tak mocno jak potrafią to kolory ze Sleeka. Szczerze polecam Wam wypróbować tę paletkę jesienią i zimą :)
I przypominam Wam makijaż wykonany tą paletką!
Więcej fotek TUTAJ klik
Recenzję znajdziecie również na
A co Wy myślicie o tej paletce?
ładna ta paletka, ale Iconic 3 podoba mi się bardziej :))
OdpowiedzUsuńjakoś kolory do mnie nie przemawiają,ale makijaż piękny
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, tym bardziej, że jest odwzorowaniem NAKED 3, która dla mnie jest nieosiągalna cenowo :)
OdpowiedzUsuńpiękny makijaż nią stworzyłaś ;-) mam ją i powiem szczerze dobrze mi się pracuje matami, zazwyczaj perły są lepsze ale w tej paletce są na równi
OdpowiedzUsuńale masz obłedne spojrzenie <3 prosze zdradź jaką farba malujesz włosy cudownykolor !
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Nie farbowałam nigdy włosów! To mój naturalny kolor.
UsuńSzczęściara ! :)
UsuńCzytam i czytam o tych paletach i przekonać się nie mogę :D Mam nadzieje, że kiedy w końcu będę je miała będzie wielkie "Łał" a nie rozczarowanie ;D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie kolorki cieni. Świetnie się prezentują na Twojej powiece. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńŻałuję, że jej nie kupiłam. Ostatnio miałam okazję, ale zrezygnowałam ze względu na dużą ilość cieni.
OdpowiedzUsuńCzytam i czytam o tych paletkach i chyba muszę mieć!
OdpowiedzUsuńW sam raz na porę roku, ktora zbliża sie nieubłaganie. Jak dla mnie #1 i zakupie te palety chociażby sie waliło i paliło ;D
OdpowiedzUsuńŁadna jest, mam na razie bana zakupowego :P Wystarczą mi te co mam, maty też są fajne i iconic 3 uwielbiam!
OdpowiedzUsuńKolory nie do końca moje ;/
OdpowiedzUsuńPiękna, moim chciejstwem od nich jest niedawno odkryta Essential Mattes. :)
OdpowiedzUsuńEkhem, czy Mogłabys przestać mnie kusić? : p
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ta paleta! zresztą ja od palet to uzależniona jestem :D
OdpowiedzUsuńMam i kocham te cienie <3 ostatnio nieodłączny element w dziennych, ale świetnie się też sprawdza w wieczorowych i ślubnych. Poluje na kolejne <3
OdpowiedzUsuń