Makijaż - Shiseido Esmaralda w roli głównej

Hejka :* Wybaczcie, że pojawiam się i znikam ale w najbliższym czasie będę miała więcej takich dni. Niestety, w tej chwili ma gwałtowne załamanie zdrowia, o którym wie kilka osób. Jutro jadę do szpitala i niestety nie będzie to jedyna wizyta! Jedyną rzeczą jaką mogę Was prosić jest wsparcie i 3manie kciuków za mnie, ponieważ sprawa jest poważna... Ok, wystarczy tej prywaty ;)

Dzisiaj chciałam Wam pokazać przepiękny cień Shiseiso w nr BL 260 o wdzięcznej nazwie - Esmaralda :D
Cień ten pokazywałam wcześniej na blogu oraz w filmiku jako ulubieńca!
Jeżeli chcecie, mogę w ogóle napisać recenzję cieni Shiseido, które mam i porównać formułe starej i nowej wersji. Zainteresowanych takowym textem proszę o komenta w tej sprawie!

Cień Shiseido jest dziecinnie prosty w obsłudze i tak piękny zarazem, że postanowiłam wzmocnić jego siłę działania jedynie czarną kredką.

Jesteście ciekawe? Oglądajcie dalej ;)

A teraz fokus na oczko ;)

Użyte kosmetyki:

Catrice Cream Camouflage nr 030

Eveline Art Scenic nr 04 light

Shiseido Sheer an Perfect nr O20

MAC Prep + Prime CC Colour Correcting Poudre Libre, Neutralize

Chanel Pudre Universelle Libre nr 30 naturel - translucent 2

Astor Skinmatch 4ever Bronzer nr 002 brunette

MAC Mineralize Blush, Dainty

Shiseido Shimmering Cream Eye Colour nr BL 620 Esmaralda

Rimmel Scandaleyes nr 001 black

MAC Prep + Prime Lash

Lovely Pump Up Mascara

Catrice kredka w nr 020 date with ash - ton

Catrice Eyebrow Filler

Shiseido Lacquer Gloss nr VI 207

Co myślicie o cieniach w kremie? Wpadła Wam w oko Esmaralda?